Przepis na te pyszne rogaliki podała Pinkcake w ramach październikowej "Weekendowej cukierni". Od tamtej pory minęło już trochę czasu i pojawiały się one na wielu blogach, ale w końcu i ja je upiekłam. Najbardziej przypominają mi serowe ciasteczka (u mnie znane pod nazwą rożki niby-francuskie), z tą tylko różnicą, że mają taki bajecznie pomarańczowy kolor :-)
Składniki:
- 200 g marchewki startej na drobnych oczkach
- 250 g masła lub margaryny
- 2 szklanki mąki
- 2-3 łyżki cukru pudru
- marmolada lub gęsty dżem
Masło posiekać z mąką, dodać cukier puder oraz marchewkę i zagnieść (można dosypać nieco mąki, jeśli potrzeba). Ciasto podzielić na dwie równe części, każdą rozwałkować na kształt koła i pokroić na "trójkąty" (u mnie wyszło 8 z każdego koła). Smarować marmoladą, po czym zwijać w rogaliki zaczynając od podstawy trójkąta. Piec ok. 30 minut w 180°C (ja piekłam krócej, w wyższej temperaturze), aż będą chrupiące.
ale cudne:) chetnie bym sobie takie schrupala do herbatki:)
OdpowiedzUsuńa to zdjecie w przekroju bardzo mi sie podoba:)
miło widzieć je i u Ciebie. :) Ciągle pamiętam, jak pyszne były..
OdpowiedzUsuńa ja wlasnie kupilam przepyszny, czeresniowy dzem...czy taki bedzie pasowal?
OdpowiedzUsuńale pysznie wyglądają te rogaliki :-D
OdpowiedzUsuńSmakowite te rogaliki :)
OdpowiedzUsuńJa już je kiedyś piekłam, ale nie wstawiałam na bloga. Może kiedyś i ja o nich przypomnę, bo warto. Są bardzo smaczne:)
POzdrawiam:)
Ależ one są idealnie równiutkie! Marzy mi się teraz talerz takich pyszności...
OdpowiedzUsuńPiękne:) Wyobrażam sobie ich marchewkowy smak :)
OdpowiedzUsuńCudowne Evenko! Też je robiłam, bardzo nam smakowały :))
OdpowiedzUsuńŚliczny mają kolorek u Ciebie:)
fajne sa no nie??
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i Ty się na nie skusiłaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za komentarze :-)
OdpowiedzUsuńBasiu , na pewno będzie pasował , tylko , żeby nie był za rzadki ;-)
Pinkcake , kusiły mnie zewsząd te rogaliki , więc w końcu musiałam je zrobić ;-)
Dziękuję za fajny przepis!
Polecam dać 3-4 łyżki cukru i 200 g masła - kostka. Tak jest w przepisach u wszystkich:) Nawet można zastanowić się nad większą ilością cukru, bo są i tak mało słodkie.
OdpowiedzUsuńJak widać , nie u wszystkich ;-) Pinkcake nie napisała , że ma być 200 g masła , tylko "kostka" , a dla mnie typowa kostka to 250 g. A co do cukru , to jak kto lubi (np. do rożków serowych w ogóle nie dodaje się cukru , tylko posypuje po upieczeniu cukrem pudrem).
OdpowiedzUsuńWg mnie nie ma co się kłócić o proporcje, bo sama podchodzę do nich bardzo luźno. Trochę mniej tłuszczu, trochę więcej mąki, dużo więcej marchewki itp... A za każdym razem i tak wychodzą przepyszne:)
OdpowiedzUsuńPinkcake , też tak uważam ;-)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie, MNIAM
OdpowiedzUsuńAle pyszne!! Chętnie to zjadłabym!! :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny kolorek u Ciebie mają! Pyszne i zdrowe,prawda?
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńBeatko , pyszne na pewno i może nie tak do końca zdrowe , ale na pewno zdrowsze ;-)
Rogaliki sa rewelacyjne i jakze proste dl zrobienia. Dziekuje za przepis!
OdpowiedzUsuńRogaliki sa przepyszne. Ja uzylam powidel sliwkowych.
OdpowiedzUsuńA do tego takie latwe i tak szybko sie robi! Dziekuje za przepis!
Rogaliki są rewelacyjne!!! polecam
OdpowiedzUsuń