Do -50% na wybrane produkty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Słodkie bułeczki i rogaliki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Słodkie bułeczki i rogaliki. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 24 listopada 2022

Drożdżowe bułeczki z budyniem

 

Drożdżowe bułeczki nadziewane budyniem. Czym się różnią od pozostałych ? Tym, że napełniane są budyniem dopiero po upieczeniu. Podobne kupowałam kiedyś (dawno, dawno temu ;-) w sklepiku szkolnym i bardzo mi smakowały. Te z tego przepisu co prawda nieco różnią się od tamtych, ale też są bardzo dobre i na pewno będę wracała do tej receptury.

czwartek, 6 sierpnia 2020

Bułeczki z serem i lukrem


Bułeczki z nadzieniem serowym i lukrem o smaku pomarańczowym. Można je wykonać z typowego ciasta drożdżowego lub tak jak ja to zrobiłam (w ramach eksperymentu) z dodatkiem proszku do pieczenia. Czy jest jakaś wyczuwalna różnica ? Moim zdaniem niewielka, ale oceńcie sami. Ogólnie bułeczki są przepyszne, a sposób wykonania pozwala na upieczenie ich na jednej blaszce :-)

piątek, 20 września 2019

Drożdżówki z budyniem



Drożdżowe bułeczki z budyniem i kruszonką. Zazwyczaj drożdżówki nadziewam masą serową lub dżemem, ale przypomniałam sobie o pewnych bułeczkach z budyniem, które w dzieciństwie tak bardzo lubiłam. Co prawda kształt miały inny, ale w smaku wyszły zupełnie jak tamte :-)
piątek, 9 listopada 2018

Bezproblemowe rogaliki serowe



Rogaliki z ciasta serowego, które przygotowuje się w bardzo prosty sposób. Wszystkie składniki wkłada się do miski, miesza i zagniata. Następnie powstałe ciasto dzieli się na porcje, wałkuje, wykraja i formuje rogaliki. Nie będą one niczym nadziewane (ciasto i tak jest odpowiednio słodkie, plus jeszcze lukier), więc przy zawijaniu nawet nie trzeba specjalnie się starać. 
Łatwość przygotowania i ciasto, które nie klei się do rąk to dwie podstawowe zalety przepisu. Dzięki nim właśnie rogaliki zostały nazwane bezproblemowymi. A do tego są pyszne ! - waniliowe, lukrowane, a krótko po upieczeniu nawet chrupiące, jak ciasteczka  :-)
poniedziałek, 17 lipca 2017

Bułeczki z jagodami i serem



Drożdżowe bułeczki z nadzieniem serowo-jagodowym i lukrem na wierzchu. 
Od typowych jagodzianek (oprócz dodatku sera) odróżnia je sposób wykonania i kształt, jak zresztą widać na zdjęciach. Przygotowanie takich bułeczek jest całkiem proste i nie wymaga specjalnego formowania każdej, oddzielnej porcji. Najprościej można opisać to w następujący sposób: rozwałkować, przeciąć, posmarować masą serową, posypać jagodami, złożyć na połowę i pokroić na kawałki. 
Prawda, że łatwe ? :-)
czwartek, 19 maja 2016

Drożdżówki z budyniem i rabarbarem




 U mnie sezon rabarbarowy w pełni, a zatem korzystam i testuję kolejne nowe przepisy z dodatkiem tego warzywa.

Tym razem zrobiłam drożdżowe bułeczki z budyniem i rabarbarowym żelem, posypane kruszonką. Pyszne, waniliowe z kwaśnym akcentem. Co prawda moje dzieci nie przepadają za tego typu „akcentami”, ale dorosłym z pewnością taka wersja przypadnie do gustu :-)
 
piątek, 28 sierpnia 2015

Drożdżówka duńska z serem i dżemem

  



Trochę nietypowa drożdżówka, bo z ciasta duńskiego. A ciasto duńskie ma to do siebie, że robi się je z zimnych składników, a potem jeszcze schładza w lodówce przez co najmniej osiem godzin. Do tego nie wymaga ono długiego wyrabiania, w przeciwieństwie do tradycyjnego ciasta drożdżowego. Mało pracy, za to dużo czekania, dlatego najlepiej ten czas przespać przygotowując ciasto na noc ;-) Na drugi dzień wystarczy wyjąć je z lodówki w dogodnym momencie (mamy na to nawet 24 godziny od chwili przygotowania) i zrobić resztę. Gotowe ciasto smakuje wyśmienicie i długo zachowuje świeżość.

wtorek, 4 sierpnia 2015

Jagodzianki



A już myślałam, że w tym roku ominie nas przyjemność jedzenia jagodzianek. Na szczęście udało mi się wyrwać do lasu i nazbierać trochę jagód (choć to dosyć marudne zajęcie ;-)
Kiedyś piekłam jagodzianki serowe. Były puszyste i bardzo smaczne, uwielbiamy je. Tym razem jednak zamarzyły mi się bułeczki z jagodami "z prawdziwego zdarzenia", czyli przede wszystkim bardziej kształtne, ale i smakowite rzecz jasna.
Część serka w przepisie zachowałam (to fajny dodatek), dorzuciłam jajko, dodałam olej, żeby ciasto było wilgotne, ale pozostawiłam też trochę masła, bo lubię choć odrobinę poczuć je w cieście drożdżowym.
Bułeczki wyszły takie jak chciałam - mięciutkie, lekko wilgotne i pachnące, długo zachowujące świeżość. Jagodzianki "jak marzenie" ;-)
piątek, 24 października 2014

Zakręcone bułeczki drożdżowe z nutellą




Jeżeli coś jest z nutellą, to prawie na pewno posmakuje dzieciom. Chociaż nie tylko, dorosłym też ;-). M-żonek po spróbowaniu powiedział: „ale pyszne bułeczki !”. Mi też smakowały, najbardziej zaraz po upieczeniu, kiedy były jeszcze ciepłe i lekko chrupiące. Do kawy lub herbaty albo po prostu ze szklanką mleka.

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Bułeczki na jogurcie


 
Inspiracją tych bułeczek był przepis z forum cincin, podany przez Margot. W oryginale były to bułki raczej śniadaniowe, może niekoniecznie na kanapki z wędliną, ale np. z dżemem. Ja zrobiłam wersję nieco słodszą i mniej słoną, dodatkowo z nadzieniem z nutelli, no i od razu z podwójnej porcji :-) Wyszły niesamowicie puszyste bułeczki, bardzo przypominające buchty i równie smaczne.
wtorek, 18 marca 2014

Drożdżowe róże z serem



Piekłam już różne bułeczki drożdżowe z nadzieniem serowym, bo nie ma co ukrywać, bardzo je lubię. Wszystkie bez wyjątku smakowały mi (nie mogło być inaczej ;-) Jednak bułeczki w takim wydaniu jak to, są po prostu rewelacyjne ! Przepyszne w smaku i ładnie się prezentują. Do tego jeszcze ciasto nie jest klejące i przyjemnie się z nim pracuje, pomimo, że trzeba się trochę "pobawić" z formowaniem różyczek. Gorąco polecam :-)
wtorek, 25 lutego 2014

Rożki z dżemem



Kruche, choć drożdżowe, prawie bez cukru, dlatego warto je po upieczeniu polukrować lub obficie posypać cukrem pudrem. No, chyba, że komuś właśnie na tym zależy, żeby rożki były mało słodkie. Nam smakowały, ale osobom wyczulonym na smak/zapach drożdży może on przeszkadzać. 

wtorek, 7 stycznia 2014

Kołaczyki z serem



Po prawie siedmiu latach blogowania czasami zwyczajnie muszę sprawdzić, czy dany przepis jest już na blogu ;-) Nie dotyczy to bardziej pracochłonnych ciast (o tych pamiętam bez problemu), ale jeśli chodzi o proste ciasta ucierane, czy właśnie bułeczki (zwłaszcza śniadaniowe) albo chleb, to czasami muszę zerknąć do bloga, żeby nie dublować przepisu. W ten właśnie sposób odkryłam, że nie podawałam jeszcze przepisu na kołaczyki z serem. A przypomniałam sobie o nim dlatego, że chyba po raz pierwszy w życiu zostały mi po wypieku żółtka, a nie białka. Potrzebowałam ich pięć, czyli dokładnie tyle, ile zostało mi po piance do ptysiów.
Kołaczki to po prostu okrągłe bułeczki z serowym nadzieniem po środku, puszyste i miękkie (pod warunkiem, że nie "przesuszymy" ich w piekarniku ;-). Nie zwlekajmy jednak z konsumpcją, bo dosyć szybko tracą na świeżości.
poniedziałek, 11 listopada 2013

Drożdżówki z serem



Ot tak, po prostu, drożdżówki z serem. Nieskomplikowane, ciekawie uformowane (to właśnie ich kształt zwrócił moją uwagę) no i oczywiście pyszne. Bo czy jakiekolwiek bułeczki z serem mogą być niedobre ? ;-) Do tej pory robiłam je już ze cztery razy, z rodzynkami i bez.
wtorek, 16 lipca 2013

Bułeczki z nadzieniem kokosowym



Aż się prosi, żeby te bułeczki były z nadzieniem owocowym, np. z jagodami. Niestety (a może jednak "stety" ;-) są z kokosem. Tymczasowo mam szlaban na piekarnik i zero jakichkolwiek nowych wypieków (nie tylko tych z owocami), więc wstawiam zaległy przepis. Pyszne bułeczki z kokosowym budyniem, polane lukrem. Moje pierwsze skojarzenie po spróbowaniu, to pieczone pączki kokosowe - dla mnie super ! Mam nadzieję, że i Wam posmakują :-)
niedziela, 24 marca 2013

Kanelbullar - szwedzkie bułeczki cynamonowe




Misia, od której zapożyczyłam przepis, umieściła go w poście zatytułowanym "Przedsmak Świąt". Jednak chodziło o święta Bożego Narodzenia, a nie Wielkanoc. A, że pogoda nas nie rozpieszcza - mróz i śnieg, stąd i klimaty mało wiosenne ;-) Odnoszę wrażenie, że ten rok w ogóle jest jakiś nietypowy...
A co do samych bułeczek. Mięciutkie, aromatyczne, wspaniałe ! Upiekłam je w formie muffinkowej, ale oczywiście można też w sposób tradycyjny. Jako ciekawostkę dodam tylko, że ciasto do tych bułeczek jest bez jaj. Jedynie do smarowania używa się jednego jajka, choć ja to też pominęłam i wykorzystałam resztę rozpuszczonego masła.
czwartek, 14 marca 2013

Ptaszki z ciasta drożdżowego



Zima nie odpuszcza, więc ja na przekór wszystkiemu postanowiłam upiec takie oto wiosenne, drożdżowe ptaszki.. Pomysł na uformowanie ich podpatrzyłam już dawno temu na forum cincin, ale skorzystałam z własnego przepisu na ciasto. W smaku bułeczki przypominają chałkę o waniliowo-kardamonowym aromacie. Bardzo dobre, jednak w tym przypadku smak to sprawa drugorzędna. Takie ptaszki mogą być prawdziwą ozdobą wielkanocnego stołu i stanowić dodatek do zawartości koszyczka.
czwartek, 7 lutego 2013

Rogaliki drożdżowe z marmoladą



Nie każdy lubi pączki, czy też inne smażone słodkości. By jednak tłustoczwartkowej tradycji poniekąd stało się zadość, proponuję takie oto rogaliki. Drożdżowe, z marmoladą, lukrowane i bardzo puszyste, zupełnie jak pączki ! Tyle tylko, że pieczone i o innym kształcie. Oczywiście jak ktoś chce, to może zrobić "kulki", ja jednak mam słabość do rogalików ;-)
poniedziałek, 10 września 2012

Brazylijskie bułeczki kokosowe




Ostatnio najczęściej piekę szarlotki, ale jako wielbicielka kokosu po prostu muszę od czasu do czasu zrobić coś z tym właśnie składnikiem. Wybór padł na drożdżowe bułeczki. Zrobiłam od razu z podwójnej porcji, na dużą blachę, bo z połowy składników to nawet nie ma czym się dzielić ;-) Chyba nie muszę pisać, że były smaczne ? :-)

poniedziałek, 23 lipca 2012

Jagodzianki serowe



Przyznam, że nigdy wcześniej nie piekłam bułeczek z jagodami. Nieraz miałam ochotę spróbować, ale jakoś tak wychodziło, że w końcu wybierałam coś innego. Może to dlatego, że przez długi czas dostępne dla mnie były tylko borówki amerykańskie, a to już trochę coś innego (choć np. do muffinów i innych ciast stosowałam je jako zamiennik). Bądź co bądź nazwa do czegoś zobowiązuje i żadne inne owoce nie wchodziły tu w grę ;-) Kiedy w końcu miałam okazję nazbierać jagód (prawdziwych :-) pomyślałam sobie, że nie przepuszczę takiej okazji i upiekę jagodzianki. Postanowiłam jednak zrobić swoją wersję, nietypową - ciasto drożdżowe bez jajek, za to z serkiem homogenizowanym. Nie był to eksperyment, bo takie ciasto już kiedyś wykorzystywałam i wiedziałam, że będzie dobre, ale efekt końcowy przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Jagodzianki wyszły przepyszne ! Puszyste, wilgotne, a zarazem delikatne. Polane lukrem smakowały jak pączki. Piekłam je dwa razy pod rząd, a bardzo rzadko mi się to zdarza :-) Gorąco polecam.