wtorek, 23 października 2007

Ciasto wawelskie



Wydaje mi się, że to ciasto jest dosyć popularne, ale jeżeli ktoś go jeszcze nie próbował - polecam. Ten przepis należy do grona moich ulubionych, a moja rodzinka je wprost uwielbia. Zresztą jak można nie lubić takiego smakołyku - delikatne kruche ciasto, puszysty krem budyniowy, bakalie… Czy muszę dodawać coś jeszcze ? :-)




Ciasto:

- 30 dag mąki

- 1 kostka margaryny

- 10 dag cukru pudru

- 4 żółtka

- 3 łyżki śmietany

- 1 łyżka proszku do pieczenia

- cukier waniliowy lub olejek


Dodatkowo:

- 4 białka

- 2 łyżki cukru

- pół słoika dżemu

- ok. 25 dag bakalii


Krem:

- 4 duże łyżki cukru pudru (można więcej jeśli ktoś lubi)

- 4 żółtka

- cukier waniliowy

- 2 łyżki mąki pszennej

- 1 łyżka mąki ziemniaczanej

- 1/2 l mleka

- 1 kostka masła lub margaryny

- sok z cytryny


Mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem i cukrem waniliowym posiekać z margaryną. Dodać żółtka, śmietanę i zagnieść dość luźne ciasto. Podzielić na połowę i wyłożyć do 2 jednakowych, średniej wielkości blaszek. Wstawić na kilka minut do lodówki, żeby ciasto nieco stężało, a następnie posmarować je najpierw dżemem, a potem pianą ubitą z 4 białek i 2 łyżek cukru. Po wierzchu posypać lekko posiekanymi bakaliami. Piec ok.15-20 minut w temp. 200 st.C.

Żółtka na krem utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym, dodać mąkę pszenną i ziemniaczaną, wymieszać z 1 szkl. mleka. Drugą szklankę mleka zagotować, wlać żółtka z mąką i gotować do zgęstnienia, ciągle mieszając. Masło utrzeć na puszystą masę i dodawać porcjami ostudzony budyń. Na koniec dodać sok z cytryny. Placki przełożyć kremem i wstawić do lodówki.



3 komentarze:

  1. Nie jestem osobą początkującą w kuchni a to ciasto zupełnie mi się nie udało. Nie wiem co jest nie tak, ale masa ciasta rozpadła się pod naporem dżemu białek i bakalii. tzw budyń był za kwaśny, a koniec końców przełożenie skończyło się jak uklepywanie babek w piaskownicy.
    Nie wiem czy to będzie smaczne. Na pewno nie wygląda, a tym bardziej nie jak na zdjęciu.... Nie wiem co jest nie tak z tym przepisem i chyba nawet nie chce mi się nad tym zastanawiać....

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepis jest wielokrotnie wypróbowany , więc nie w nim samym tkwi problem. Być może margaryna była z tych miękkich , a one raczej nie nadają się do kremów , albo budyń był zbyt ciepły. Jedyne , co mogłabym zmienić , to żeby dodać tylko trochę soku cytrynowego , do smaku (w oryginale jest jednak sok z całej cytryny).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ciasto robiłam już ze 3 razy i napewno będą kolejne. Jest przepyszne. Do ciasta można zawsze dodać więcej mąki i wtedy już nie rozwali się z taką łatwością.

    OdpowiedzUsuń