Jak muffiny, to wiadomo, że banalnie proste, jak z białą czekoladą i jagodami, to na pewno smaczne, a jak jeszcze do tego z kruszonką, to już lepiej nie trzeba. Chociaż... źródło przepisu podaje, żeby wierzch polać jeszcze rozpuszczoną czekoladą - jak dla mnie to już rozpusta, bo muffiny same w sobie są wystarczająco czekoladowe i słodkie ;-)
Składniki:
- 2 szkl. mąki
- 1/2 szkl. cukru
- 1/4 szkl. brązowego cukru
- 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (dałam 1 czubatą łyżeczkę proszku + 1/2 łyżeczki sody)
- 1/4 łyżeczki soli
- 3/4 szkl. mleka
- 1 duże jajko
- 1/4 szkl. (ok. 6 dag) roztopionego masła lub margaryny (ja dałam olej)
- 1/2 łyżki startej skórki cytrynowej (zastąpiłam aromatem waniliowym)
- 1 i 1/2 szkl. białych kuleczek czekoladowych (dałam niepełną szklankę)
- 1 i 1/2 szkl. jagód (mogą być mrożone)
W jednej misce wymieszać mąkę, cukry, proszek do pieczenia i sól. W drugiej: mleko, lekko roztrzepane jajko, rozpuszczony tłuszcz i skórkę cytrynową. Zawartość obu misek krótko wymieszać ze sobą, dodać jagody, czekoladę. Nakładać łyżką do foremek muffinkowych napełniając prawie do pełna, posypać kruszonką i piec ok. 25 minut w temp. 200 st.C. Wierzch ostudzonych muffinów można dodatkowo ozdobić rozpuszczoną białą czekoladą, ale moim zdaniem to już przesada ;-)
Kruszonka:
- 1/3 szkl. cukru (można dać cukier puder, żeby kruszonka była delikatniejsza)
- 1/4 szkl. mąki
- szczypta cynamonu
- 3 łyżki (4-5 dag) masła lub margaryny
Wszystko razem wymieszać i posiekać nożem lub rozetrzeć w palcach na kruszonkę.
Z tej porcji wychodzi ok. 18 muffinów (ja zmieściłam wszystko do 12 foremek).
Przepis pochodzi ze strony "Very Best Baking".
- 2 szkl. mąki
- 1/2 szkl. cukru
- 1/4 szkl. brązowego cukru
- 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (dałam 1 czubatą łyżeczkę proszku + 1/2 łyżeczki sody)
- 1/4 łyżeczki soli
- 3/4 szkl. mleka
- 1 duże jajko
- 1/4 szkl. (ok. 6 dag) roztopionego masła lub margaryny (ja dałam olej)
- 1/2 łyżki startej skórki cytrynowej (zastąpiłam aromatem waniliowym)
- 1 i 1/2 szkl. białych kuleczek czekoladowych (dałam niepełną szklankę)
- 1 i 1/2 szkl. jagód (mogą być mrożone)
W jednej misce wymieszać mąkę, cukry, proszek do pieczenia i sól. W drugiej: mleko, lekko roztrzepane jajko, rozpuszczony tłuszcz i skórkę cytrynową. Zawartość obu misek krótko wymieszać ze sobą, dodać jagody, czekoladę. Nakładać łyżką do foremek muffinkowych napełniając prawie do pełna, posypać kruszonką i piec ok. 25 minut w temp. 200 st.C. Wierzch ostudzonych muffinów można dodatkowo ozdobić rozpuszczoną białą czekoladą, ale moim zdaniem to już przesada ;-)
Kruszonka:
- 1/3 szkl. cukru (można dać cukier puder, żeby kruszonka była delikatniejsza)
- 1/4 szkl. mąki
- szczypta cynamonu
- 3 łyżki (4-5 dag) masła lub margaryny
Wszystko razem wymieszać i posiekać nożem lub rozetrzeć w palcach na kruszonkę.
Z tej porcji wychodzi ok. 18 muffinów (ja zmieściłam wszystko do 12 foremek).
Przepis pochodzi ze strony "Very Best Baking".
O kurcze...! Rozpusta, no rozpusta jak nic! Poczekam już chyba do tych świeżych jagód...A może nie wytrzymam? :)
OdpowiedzUsuńMałgoś :-)) Myślę , że warto poczekać , bo jednak co świeże , to świeże. A jak już się w nich rozsmakujesz , to i z mrożonymi będą dobre ;-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrobie je za tydzien ...Te rozpustne muffiny :)
OdpowiedzUsuńOj kusisz, kusisz, a ja wciąż dokładam nowe przepisy na muffinki do wypróbowania :) Ten oczywiście też dopiszę do listy i chyba też poczekam na świeże jagody.
OdpowiedzUsuńEvenko, no boskie te muffinki! Jagódki, kruszonka, czekoladka - rozpusta jak nic :) Super. A u mnie tez dzis muffinki na blogu, tyle ,ze bananowe :) POzdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa robie własciwie takie same muffiny
OdpowiedzUsuńtylko zamiast jagód daje maliny(ale z jagodami też zrobie),z kruszonka oczywiście
Mój ,,muffino maniak "zjada od ręki z sześć ,a później muszę robić nową porcję ,żeby i inni mieli jakieś szanse posmakować
Och! Uwielbiam muffiny jagodowe! A jak jeszcze z białą czekoladą i kruszonką to już prawdziwa rozpusta dla kubków smakowych! Koniecznie do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńRany, jakie cudne!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i jagodowe szaleństwo można będzie zacząć , a widzę , że amatorów tych owoców nie brakuje ;-)
Szaleństwo. Pyszności. Zrobie niebawem :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na relację :-)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńChciałabym zapytać gdzie w Polsce można kupić groszki czekoladowe?
pozdrawiam
Do Polski zawitalam dopiero wczoraj i jeszcze nie zorientowalam sie ;-)
OdpowiedzUsuńZamiast groszkow mozna uzyc posiekanej czekolady :-)
Wypróbowałam. Są cudne! Pozwolę sobie pochwalić się zdjęciem:
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/photo.php?pid=230907&l=6d41edb0ed&id=100000405579196
Mmm dosyć że jagody to jeszcze biała czekolada, pyszności!
OdpowiedzUsuńWyszły rewelacyjnie!! Mniammmm !!! Dziękuję !!
OdpowiedzUsuńDzięki Temu blogowi rozkochałam sie w muffinach!!
Te muffinki są jednym słowem przeza*ebiste!!! Dzięki, dzięki za udostępnienie przepisu!
OdpowiedzUsuń