Dziś obchodzimy Światowy Dzień Chleba. Mam szczególny sentyment do tego święta, więc nie mogłam go przegapić :-)
Na tę właśnie okazję upiekłam pszenny chleb na zakwasie. Duży, rumiany bochenek z chrupiącą skórką i sprężystym, wilgotnym wnętrzem. Moja rodzinka uwielbia takie chleby i zawsze zaraz po wystygnięciu pierwsze kromki znikają ot tak, bez dodatków.
A gdybyście się zastanawiali nad nieco dziwnym wyglądem skórki, to przyznaję, że efekt ten był dziełem przypadku i w przepisie nie ma o tym mowy. Chlebek miał być gładki, a wyszedł… hmmm… powiedzmy artystyczny ;-)
Składniki na zaczyn:
- 30 g aktywnego zakwasu żytniego
- 160 g mąki pszennej chlebowej (typ 750)
- 200 g wody
Składniki na zaczyn wymieszać i pozostawić na blacie kuchennym na 12- 16 godzin.
Ciasto właściwe:
- cały przygotowany wcześniej zaczyn
- 370 g wody
- 740 g mąki pszennej chlebowej (typ 750)
- 2 łyżeczki soli
Zaczyn, wodę oraz mąkę wymieszać i odstawić na 10- 15 minut.
Następnie dodać 2 łyżeczki soli i dokładnie wyrobić (robotem kuchennym przez ok. 10 minut).
Ciasto przełożyć do posmarowanej olejem miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2,5 godziny do wyrośnięcia. W tym czasie ciasto należy dwa razy odgazować (co 50 minut), delikatnie rozpłaszczając je i składając (podobnie jak kopertę).
Uformować bochenek i włożyć do koszyka do wyrastania wyścielonym ściereczką obficie posypaną mąką. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na około 2 godziny.
Wyrośnięty chleb przełożyć z koszyka na blachę lub nagrzany kamień do pieczenia i piec początkowo w 240 st.C przez 15 minut, następnie w 220 st.C przez około 30 minut. Gotowy chleb postukany od spodu powinien wydawać głuchy odgłos.
Uwagi:
Jeżeli mamy młody i słaby zakwas możemy dodać odrobinę suszonych drożdży (nie więcej niż 1/4 łyżeczki), aby ciasto szybciej wyrosło. Mój zakwas ma już ładnych parę lat, ale użyłam „słabszej” mąki (typ 650), więc na wszelki wypadek dodałam szczyptę drożdży.
Źródło
Super przepis! Chleb wychodzi cudown. Dodatkowo zastosowałam pomadę na wierzch gdyż lubię grubą skórę na bochenku. Właśnie zabieram się poraz 5.za ten chlebek. Dziękuję przepis super
OdpowiedzUsuńCieszę się, że chlebek przypadł do gustu :-)
UsuńCzy to taka pomada jak w tym przepisie: http://www.arabeskawaniliowa.pl/2016/10/najprostszy-chleb-pszenny-z-chrupiaca.html ?
Mój niestety nie wyszedł :/ wszystko było super do czasu przełożenia na blaszkę. Zamiast chleba mam placek :/
OdpowiedzUsuńMoże przerósł, następnym razem zachowaj czujność.
UsuńZ jakiego powodu trzeba ciasto odgazowac? A jezeli tego niezrobie i zostawie ciasto do wyrosniecia?
OdpowiedzUsuńCiasto odgazowuje się po to, aby miało lepszą strukturę i trzymało kształt w czasie pieczenia. Natomiast chleby pieczone w blaszce zazwyczaj nie wymagają odgazowania. A zatem można włożyć ciasto do blaszki i pozostawić do wyrośnięcia.
UsuńBardzo dobry przepis. Wyszedł świetny chleb.
OdpowiedzUsuńchleb bardzo pyszny robić co drugi dzień dziś dodałem czarnuszki i ziół do środka ciekawe co wyjdzie z tego
OdpowiedzUsuńChleb z tego przepisu jest przepyszny. Nie ma z nim żadnego problemu. Zarówno zaraz po pieczeniu jak i nawet na 4 dzien jest świetny. Robiłam już kilka razy i zawsze wspaniały! Piekę z maki orkiszowej 720
OdpowiedzUsuńWyglada ok, ja daje 500
OdpowiedzUsuńPiekę drugi raz i drugi raz pękł mi naokoło, dlaczego?
OdpowiedzUsuńByć może za słabo wyrósł przed pieczeniem lub jeśli był wspomagany drożdżami, to było ich zbyt dużo.
UsuńMam zakwas żytni w torebce w proszku , chciałabym go wypróbować … myślisz że nadaje się ?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak, tylko najpierw trzeba by go ożywić.
UsuńJak go ożywić
UsuńZakwas rozpuścić w ciepłej wodzie (ok. 50 ml), dodać 50 g mąki żytniej razowej, przykryć, ale nie szczelnie i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 12 godzin.
Usuń