Ciasto powstało za sprawą tego syropu, a dokładnie produktu ubocznego, który pozostał z jego produkcji. Tak, że nic się nie zmarnowało, a efekt końcowy pyszny. W sumie nie wyobrażam sobie, żeby brownie mogło by być niedobre ;-) Buraczków wcale nie wyczuwa się w nim (to informacja szczególnie dla osób sceptycznie nastawionych do przepisu), jedynie nadaje mu więcej wilgoci. No, może jeszcze bardziej nasyconej barwy :-)
czwartek, 25 września 2014
wtorek, 23 września 2014
Ciasto białkowe
Znowu zostało Wam dużo białek i nie wiecie co z nimi zrobić ? Oto przepis na proste i bardzo smaczne ciasto. Co prawda nie każdy lubi rodzynki, ale można je zastąpić innymi suszonymi owocami. Puszyste, a zarazem sprężyste i wilgotne. Do tego czekoladowa polewa na wierzchu jako świetne dopełnienie smaku.
sobota, 20 września 2014
Szarlotka tatrzańska
Słynna już szarlotka spod samiuśkich Tater doczekała się wpisu na blogu. Dlaczego zwlekałam tak długo z upieczeniem jej ? Nie mam pojęcia, ale teraz nadrabiam i zachęcam, bo jest pyszna (choć wielu z Was zapewne już o tym wie).
Gruba warstwa pokrojonych w cieniutkie plasterki jabłek, otulonych kruchutkim ciastem. Piekłam ją już dwa razy, co rzadko mi się zdarza w tak krótkim czasie. Za pierwszym razem m-żonek orzekł, że szarlotka jest dobra, tylko trochę za mało słodka. W sumie jak dla mnie też, ale pewnie dlatego, że użyłam innego gatunku jabłek niż podaje oryginalny przepis. Za drugim razem dokonałam niewielkich zmian i wtedy już było idealnie.
środa, 10 września 2014
Jabłecznik z budyniem
Kiedyś już była szarlotka z budyniem, a tym razem proponuję jabłecznik z budyniem. Dwie warstwy ciasta ucieranego, dwie warstwy pokrojonych w plasterki jabłek, a w środku budyń waniliowy.
U mnie ciasto wypełniło blaszkę po same brzegi, a nawet urosło trochę ponad, więc radzę użyć nieco większej formy niż moja.
piątek, 5 września 2014
Ciasto jabłkowo-kokosowe
Przerabiamy jabłka. I to z wielką przyjemnością :-) Dziś proponuję kolejne ciasto ubijane. Oprócz wspomnianych wcześniej jabłek zawiera sporo wiórków kokosowych (w środku i na zewnątrz), rodzynki, a do tego jeszcze banana. Cała gama smaków w jednym, prostym wypieku – polecam :-)
środa, 3 września 2014
Ciasto z cukinią
Proste, ubijane ciasto z dodatkiem cukinii. Wilgotne i puszyste jednocześnie, aromatyczne. Jeżeli lubicie możecie dodać więcej cynamonu lub przypraw. Ja ograniczyłam się do jednej łyżeczki, żeby nie było zbyt piernikowe,. W końcu wciąż mamy kalendarzowe lato (choć już zdecydowanie chłodne) i na pierniki przyjdzie jeszcze czas ;-)
wtorek, 2 września 2014
Śmietanowiec
Kolejna już na blogu wersja śmietanowca. Tym razem bez kokosu i innych szczególnych dodatków. Za to z kwaśnym dżemem dla przełamania słodyczy.
Przepis powstał dosyć spontanicznie i był dziełem przypadku. A to za sprawą m-żonka, który zamiast słodkiej śmietanki kupił kwaśną i to w większej ilości. W sumie nie winię go za to, bo sama też kiedyś tak się nacięłam ;-)
Przepis powstał dosyć spontanicznie i był dziełem przypadku. A to za sprawą m-żonka, który zamiast słodkiej śmietanki kupił kwaśną i to w większej ilości. W sumie nie winię go za to, bo sama też kiedyś tak się nacięłam ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)