Słynna już szarlotka spod samiuśkich Tater doczekała się wpisu na blogu. Dlaczego zwlekałam tak długo z upieczeniem jej ? Nie mam pojęcia, ale teraz nadrabiam i zachęcam, bo jest pyszna (choć wielu z Was zapewne już o tym wie).
Gruba warstwa pokrojonych w cieniutkie plasterki jabłek, otulonych kruchutkim ciastem. Piekłam ją już dwa razy, co rzadko mi się zdarza w tak krótkim czasie. Za pierwszym razem m-żonek orzekł, że szarlotka jest dobra, tylko trochę za mało słodka. W sumie jak dla mnie też, ale pewnie dlatego, że użyłam innego gatunku jabłek niż podaje oryginalny przepis. Za drugim razem dokonałam niewielkich zmian i wtedy już było idealnie.
Składniki:
- 500 g mąki krupczatki (użyłam tortowej)
- 250 g masła lub margaryny
- 100 g cukru pudru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 żółtka
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
Nadzienie:
- 3 kg jabłek (np. szarej renety) - użyłam 1,5 kg (waga już po obraniu)
- 3 (czubate) łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka cukru z wanilią (dodałam od siebie)
Składniki ciasta (oprócz tych sypkich) muszą być zimne.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Posiekać z pokrojonym na małe kawałeczki masłem, dodać żółtka oraz śmietanę i szybko zagnieść jednolite ciasto. Podzielić na dwie części: 2/3 i 1/3. Mniejszą włożyć do foliowego woreczka i schować do zamrażalnika. Większą część ciasta rozwałkować i wykleić nim blaszkę (23 x 33 cm) razem z bokami. Blaszkę z ciastem wstawić do lodówki na około 1 godzinę.
W międzyczasie obrać jabłka, pokroić na ćwiartki, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w cieniutkie plasterki (najłatwiej zrobić to za pomocą malaksera z przystawką do krojenia). Pokrojone jabłka wymieszać z cukrem pudrem i cynamonem, uważając przy tym, by nie połamać plasterków.
Gotowe nadzienie jabłkowe wyłożyć na schłodzone w blaszce ciasto - docisnąć i wyrównać (u mnie jabłka wypełniły formę po same brzegi). Wierzch posypać startym ciastem z zamrażalnika. Piec w temperaturze 160-170 st.C przez około 1 godzinę.
Po wystudzeniu szarlotkę posypać cukrem pudrem.
Źródło przepisu
Bardzo miło mi to czytać :-)
OdpowiedzUsuńSama nieraz denerwowałam się, kiedy chciałam skorzystać z jakiegoś przepisu, a tam w sposobie wykonania było napisane czasami tylko tak: "zrobić ciasto i upiec". Zrobić jak ? Ile czasu piec ? W jakiej temperaturze ? W jakiej formie ? Postanowiłam, że przepisy podawane przeze mnie będą jasne i czytelne, nawet dla osób dopiero zaczynających przygodę z wypiekaniem ciast.
Jeżeli coś pominę w przepisie, to tylko z pośpiechu albo roztargnienia (czasami, na szczęście rzadko, rutyna też daje o sobie znać i wtedy mogę pominąć jakiś szczegół ;-) W takich wypadkach proszę o komentarze, a ja na pewno przepis poprawię.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.
Robiłam wczoraj. Wyszła przepyszna! Dałam pół na pół mąki tortowej i krupczatki. Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńfaktycznie nic specjalnego ! nawet niech Wam nie przychodzi do głowy, aby użyć samej krupczatki !!! - normalnie żwir z jabłkami. Nie jest tragiczna, ale raczej nie polecam.
OdpowiedzUsuńUpiekłem dziś rewelacja polecam
OdpowiedzUsuńRewelacja!!!!Dziś piekę ją chyba siódmy raz,moja rodzina jest nią zachwycona.Dziękuję za przepis:)
OdpowiedzUsuńKtóry ?? Podziwiam i cieszę się, że smakuje :-))
OdpowiedzUsuń