Biszkopt kakaowy, przełożony kremem budyniowym, z wkładką sernikową, truskawkami w galaretce oraz polewą czekoladową na wierzchu.
Przygotowanie tego ciasta warto rozłożyć sobie na dwa dni - jednego dnia upiec biszkopt i sernik, a drugiego dokończyć resztę. Oczywiście można to wszystko zrobić tego samego dnia, ale z kilkugodzinnym odstępem pomiędzy jednym etapem a drugim. Trochę czasochłonne, ale zapewniam, że trud się opłaci :-)
Biszkopt:
– 4 duże jajka
– 2/3 szkl. cukru
– 3/4 szkl. mąki tortowej
– 1 niepełna łyżeczka proszku do pieczenia
– 3 płaskie łyżki kakao
– 2 łyżki oleju
– 2 łyżki mleka (lub wody)
Białka ubić na sztywno, stopniowo dodawać cukier i ubijać, aż się rozpuści, po czym dodać żółtka i jeszcze chwilę ubijać. Następnie wlać olej i mleko, krótko zmiksować. Na koniec stopniowo przesiewać do masy mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao, delikatnie mieszając łyżką. Ciasto wyłożyć do tortownicy (26 cm średnicy) wyścielonej pergaminem tylko na spodzie. Piec w temperaturze 180 st.C przez około 30 minut.
Upieczony biszkopt pozostawić w formie na 10 minut, po czym „objechać” nożem naokoło, wyjąć na kratkę kuchenną, zdjąć papier i pozostawić biszkopt do całkowitego wystygnięcia.
Sernik:
- 500 g zmielonego sera twarogowego (z wiaderka)
- 4 jajka
- 1/2 szkl. cukru
- 100 g masła
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1 op. budyniu śmietankowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Miękkie masło utrzeć z cukrami i żółtkami. Dodać ser, proszek budyniowy i proszek do pieczenia, zmiksować. Białka ubić, wymieszać z masą serową. Całość przelać do wyścielonej papierem do pieczenia formy. Piec w temp. 180 st.C przez ok. 40 minut. Ostudzić w uchylonym piekarniku, a następnie wstawić do lodówki (sernik najlepiej upiec dzień wcześniej).
Galaretka:
- 1 op. galaretki truskawkowej
- 500 g truskawek
Krem:
- 1 op. budyniu śmietankowego
- 2 płaskie łyżki cukru
- 400 ml mleka
- 100 g masła
1/2 szkl. mleka rozmieszać z proszkiem budyniowym. Resztę mleka zagotować z cukrem, dodać rozrobiony budyń i ciągle mieszając gotować na małym ogniu przez około 1 minutę. Odstawić do wystygnięcia (do temp. pokojowej), od czasu do czasu wymieszać.
Miękkie masło zmiksować dodając po łyżce budyniu.
Biszkopt przekroić na dwa blaty. Dolną część posmarować 1/3 kremu. Na kremie ułożyć wystudzony sernik (jeśli ma nierówne brzegi skroić nożem). Wierzch posmarować 1/3 kremu (czyli połową tego, który pozostał), wokół ciasta zapiąć obręcz tortownicy*. Całość wstawić do lodówki.
Galaretkę rozpuścić w 1/2 l gorącej wody. Odstawić do wystygnięcia.
Truskawki odszypułkować, umyć, odcedzić i pokroić w kostkę średniej wielkości. Wymieszać z tężejącą galaretką i przelać na wierzch ciasta. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Zdjąć z ciasta obręcz tortownicy. Drugą część biszkoptu posmarować od spodu resztą kremu i położyć na zastygniętej galaretce kremem do dołu. Wierzch ciasta posmarować polewą.
Polewa:
- 75 g czekolady mlecznej
- 1,5 łyżki mleka
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i wymieszać z mlekiem.
*Czasami ciasto po upieczeniu trochę się kurczy i obręcz tortownicy nie przylega ściśle do niego. Wtedy wolne przestrzenie należy w miarę możliwości "uszczelnić" kremem (aby galaretka nie spłynęła do dołu).
Dobrym rozwiązaniem jest obręcz regulowana, którą można dopasować do każdego rozmiaru ciasta i wtedy już nie ma potrzeby niczego dodatkowo uszczelniać.
Na podstawie przepisu ze strony winiary.pl.
prezentuje się perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) To tylko dodatkowa zaleta, bo smakuje wybornie :-)
Usuńwspaniale wygląda i zachęca do zrobienia oraz skosztowania nawet w upalny dzień dzięki galaretkowo-truskawkowej wstawce. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńkuszący przepis, ciekawe czy smak pobije malinowy obłoczek.. :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa, więc czekam na opinie ;-)
Usuńtrochę mi zeszło, ale w końcu mogę napisać opinię :)
Usuń1. w tej chwili trudno kupić dobre świeże truskawki, a z mrożonymi nie mam doświadczenia, więc zmieniłam owoce na wiśnie (galaretkę też;))
2.górny biszkopt skropiłam wiśniówką
3.polewy czekoladowe mi nie wychodzą (matowieją na następny dzień)więc ciasto posmarowałam musem czekoladowym (przepis Nigelli z piankami marshmallow) i udekorowałam wiśniami w spirytusie.
4. jeśli chodzi o kurczenie ciasta: u mnie zmniejszył się sernik, biszkopt wyszedł idealny.
Wszystko wyszło super! :) Wszystkim smakowało i było pyszne! Dziękuję za przepis.
....jednak nie pobiło malinowego obłoczka.... ;-)
Dziękuję za komentarz :-)
UsuńOsobiście nie porównywałabym tych dwóch ciast, bo są zupełnie inne, ale biorąc pod uwagę tylko obłoczki (robiłam też wersję z wiśniami), zdecydowanie wolę ten malinowy :-)
ja też malinowy, a jak będzie sezon na truskawki to wypróbuję oryginalny przepis 😊
Usuńi dam znać jak wyszło 😋