piątek, 22 maja 2009

Ciasto rodzynkowo-bananowe



Kolejny przepis wyszperany w starych notatkach, ale nigdy wcześniej z niego nie korzystałam. Aż do tej pory. Proste ciasto ucierane, nakrapiane rodzynkami, z bananowymi "oczkami" po środku. Nie jest go zbyt dużo, więc, jeśli ktoś ma większą rodzinkę, to ciasto pójdzie na raz ;-)




Składniki:

- 100 g masła lub margaryny

- 100 g cukru

- 3 jajka

- 250 g mąki

- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

- szczypta soli

- 2-3 łyżki mleka

- rodzynki

- trochę rumu

- 2 banany

- 2 łyżki soku cytrynowego


Składniki ogrzać do temp. pokojowej.

Masło utrzeć z cukrem na pienistą masę, dodając po jednym jajku. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą, przesiać na masę, dodać mleko (ciasto powinno dość trudno odrywać się od łyżki). Na koniec wsypać rodzynki namoczone wcześniej w rumie. Banany obrać, przekroić wzdłuż na pół i skropić sokiem z cytryny. Formę skrzynkową (u mnie 23 x 12 cm) nasmarować tłuszczem, nałożyć połowę ciasta, ułożyć banany w dwóch rzędach po środku i zalać resztą ciasta. Piec około 60 minut w temp. 180 st.C.


17 komentarzy:

  1. u nas wiekszosc ciast idzie na raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda pysznie ;) tylko świadomość znajdującego się w środku, znienawidzonego przeze mnie banana mnie przeraża ;) hmm ale w sumie mogłabym chyba pominąć tego banana... Myślę, że i tak wyjdzie bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Iis , no nieźle , u mnie minimum 2 dni , nawet , jeśli to tylko muffiny ;-)

    Marilyn , w takim razie banana możesz śmiało pominąć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wygląda i tak pyszniutko :) CHętnie bym zjadła kawałeczek Evenko!:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny przepis no i składniki prawie zawsze obecne :) zapisuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Majanko , zawsze sypiesz komplementami , choć raz napisałabyś , że wygląda "tak sobie" ;-))

    Magda , to właśnie takie proste ciasto , bez wyszukanych składników , ale całkiem smaczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę napisać, że wygląda "tak sobie", bo wygląda super pysznie :)
    Evenko co ja zrobię , że podoba mi się wszystko co upieczesz:))
    Jeszcze nigdy nie widziałam u Ciebie nic takiego,co by mi się nie spodobało,seriO!:))
    Buźka Kochana:***

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda pysznie :). Lubię połączenie bananów z rodzynkami!

    OdpowiedzUsuń
  9. Majanko :-))

    Olalala , dzięki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne i nietrudne ciasto, akurat do niedzielnej kawki :) Pysznie wygląda, muszę kiedyś je zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdyby u mnie lubili takie ciasta,to bym upiekła:)!

    OdpowiedzUsuń
  12. Adda , dziękuję , wypróbuj :-)

    Olciaky , czasami też mam ten problem i rezygnuję z czegoś , co miałabym ochotę upiec , jednak ostatnio na przekór wszystkiemu zrobiłam zebrę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam pytanie gdym chcial zrobic 5 razy wieksza porcje ciasta naraz, na wiekszej blaszce, czy musze dodac 15 jaj.?

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak by wynikało z prostego rachunku ;-) Myślę jednak , że tak duża porcja nie zmieściłaby się nawet na największą blachę - wystarczyłaby potrójna.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam pytanie: ze względu na karmienie małego alergika nie mogę jeść mleka i pochodnych. Czy te 2-3 łyżki mleka w przepisie są niezbędne?

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest go tak mało , że można zastąpić wodą lub sokiem i na pewno nie będzie różnicy w smaku.

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny przepis, robiłam dwa dni temu, bardzo smakowało całej rodzince, składniki zawsze się praktycznie znajdą, na pewno jeszcze do niego wrócimy

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń