W ramach Weekendowej Piekarni upiekłam chleb na zakwasie z płatkami owsianymi według przepisu Zapbook.
Nie było tam mowy o tym, żeby ciasto podzielić na dwa bochenki, więc upiekłam jeden, ale nie dałam mu dobrze wyrosnąć, bo zaczął "uciekać" z miski podczas wyrastania i musiałam upiec go wcześniej. W rezultacie chleb wyszedł wilgotny i bardziej zwarty niż puszysty. Całkiem smaczny, jednak moja rodzinka nie była nim zachwycona ;-)
Nie było tam mowy o tym, żeby ciasto podzielić na dwa bochenki, więc upiekłam jeden, ale nie dałam mu dobrze wyrosnąć, bo zaczął "uciekać" z miski podczas wyrastania i musiałam upiec go wcześniej. W rezultacie chleb wyszedł wilgotny i bardziej zwarty niż puszysty. Całkiem smaczny, jednak moja rodzinka nie była nim zachwycona ;-)
Składniki :
- 300 g mleka
- 150 g wody
- 200 g zakwasu
- 600 g mąki T 80, ale może być np. pół na pół T 65 i T 55 albo tylko 65 (użyłam chlebowej)
- 50 g mąki żytniej jasnej
- 100 g płatków owsianych
- 15 g soli
- 3 łyżki cukru, miodu albo melasy
Wszystkie składniki wymieszać i wyrobić w maszynie lub ręcznie. Ciasto musi być gładkie i nie klejące. Zostawić do wyrośnięcia na około 4 godziny.Odgazować, uformować bochenek, obtoczyć w mące i włożyć do koszyka do wyrastania ponownie na ok. 4 godziny. Nagrzać piekarnik do 210°C, na dole piekarnika postawić naczynie z wodą, naciąć chleb (można też spryskać go wodą i posypać płatkami owsianymi), piec około 40 minut.
Uwagi:
T 65 = mąka chlebowa
T 80 = maka półrazowa
a wygląda pysznie , puszyście i ma bardzo ładny kolor skórki
OdpowiedzUsuńFaktycznie, w przepisie nie było mowy o dwóch bochenkach, ale na zdjęciach były dwa co uratowało mój chleb przed podobna historią ;)A Twój wcale nie wygląda na zbity... śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie !:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam EvenkO:**
Sliczny jest! Bardzo mi sie podoba :) I z cala pewnocia bardzo by mi smakowal :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
a ja dopiero co wstalam i chetnie bym sie zalapala na taka kromke :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :-)
OdpowiedzUsuńPrzyzwyczaiłam rodzinkę do jednego rodzaju chleba i teraz troszkę mi wybrzydzają , ale on naprawdę nie jest zły ;-)
Jakaż szkoda, że wcześniej nie zorientowałam się, co pieczecie w WP. Przecież skoro już wyhodowałam zakwas, zakwas ów sprawuje się doskonale, to... Czemu by do Piekarek nie dołączyć? ;)
OdpowiedzUsuńA chlebuś - nie ma co komplementować, bo Przedmówczynie już to zrobiły. Cudo po prostu!
Pozdrawiam,
Zay :)
Zay , skoro jest zakwas , to nie ma co zwlekać , tylko przyłączać się do WP :-) Ja sama robiłabym to częściej , ale nie mogę z przyczyn ode mnie niezależnych ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny chleb!
OdpowiedzUsuńJa nie piekłam i zazdroszczę że masz taki piękny chlebek...
zazdroszczę Wam tych chlebków. Ja się jeszcze nie czuje na tyle wprawiona ;)
OdpowiedzUsuńA.