Obok makowców, pierników, keksów i serników, na świątecznym stole nie może zabraknąć czekoladowego akcentu. Czy to w postaci ciasta, czy tylko drobnych ciasteczek. Wypieki z czekoladą, szczególnie te przekładane kremem, zawsze kojarzyły mi się z wyjątkowo wykwintnym smakiem, na specjalne okazje.
Czekoladowa rolada z kremem kokosowym, oblana dużą ilością polewy, to jedna z moich propozycji na tegoroczne Święta.
Czekoladowa rolada z kremem kokosowym, oblana dużą ilością polewy, to jedna z moich propozycji na tegoroczne Święta.
Składniki:
- 300 g biszkoptów
- 50 g masła
- 50 g kakao
- 2/3 szklanki gorącego mleka
Biszkopty zetrzeć na tarce lub zmielić, wymieszać z kakao, a następnie połączyć z miękkim masłem oraz gorącym mlekiem. Powinna powstać dosyć gęsta masa, którą należy rozwałkować na prostokąt o grubości około pół centymetra.
Masa:
- 200 g masła
- 200 g cukru pudru
- 100 g wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki mleka
Mleko zagotować, wsypać wiórki kokosowe, wymieszać i podgrzewać, aż mleko wsiąknie. Wystudzić.
Miękkie masło utrzeć z cukrem pudrem, następnie dodawać stopniowo wiórki kokosowe.
Masę kokosową rozsmarować na masie kakaowej i zwinąć w roladę. Schłodzić.
Polewa:
- 120 g margaryny Palmy z Kruszwicy
- 3/4 szklanki cukru
- 3 łyżki wody
- 3 łyżki kakao
Wszystkie składniki polewy włożyć do garnuszka i mieszając podgrzewać na małym ogniu. Gotować 2-3 minuty, aż cukier się rozpuści. Ostudzić.
Gdy polewa będzie już dosyć gęsta, posmarować nią schłodzone ciasto. Najlepiej robić to stopniowo, żeby nadmiar polewy nie spływał. Gdyby jednak tak się stało, ciasto należy ponownie schłodzić (przez kilka lub kilkanaście minut), następnie polewę zebrać nożem i jeszcze raz posmarować nią ciasto tworząc przy tym atrakcyjny wzorek.
Moja mama robi bardzo podobną roladę i jest pyszna;)
OdpowiedzUsuńprzecudna:) u Ciebie zawsze coś pięknego i apetycznego
OdpowiedzUsuńŚwietna rolada Evenko!
OdpowiedzUsuńI do tego z kokosem,który bardzo lubię.:)
Pozdrowionka:*
Wow..slinka cieknie..
OdpowiedzUsuńTa rolada wyglada cudownie ...chętnie zjadłabym kawałek:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgenialnie wygląda! zapisuję i robię na święta!
OdpowiedzUsuńależ piękna ta rolada!! bardzo wykwintna :)
OdpowiedzUsuńOch to coś absolutnie dla mni.Ta masa...odlot! To trochę jakby połączyć bounty z oreo :) Bosko...
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieszę się, że rolada Wam się spodobała :-)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i w życiu bym nie powiedziała, że to rolada bez pieczenia. A jednak. Ależ cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ależ ona piękna! Moje oczy już ją pochłonęły :)
OdpowiedzUsuńO Boże, co za pyszności. Zrobiłbym wszystko za kawałek takiego ciasta...
OdpowiedzUsuńbajeczna!:)
OdpowiedzUsuńPrzecudna, chciałabym taką pod choinką ;)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńZrobiłam i jest pyszna, ale mi niestety taka ładna nie wyszła. Pierwsza wewnętrzna warstwa rolady mi się złamała, warstwa na samej górze również pękła trochę na boku. Proszę o podpowiedź co mogłam zrobić nie tak
OdpowiedzUsuńJedyne, co mogę doradzić na przyszłość, to dolać nieco więcej mleka, żeby masa kakaowa była bardziej elastyczna.
OdpowiedzUsuńteż mi nie wyszła :( wygląda strasznie..ale za to smakuje cuuudwonie :-)
OdpowiedzUsuńNiedawno piekłam, jest wyśmienita :-)
OdpowiedzUsuńJak dlugo mozna ja przechowywac w lodowce?
OdpowiedzUsuńTydzień powinna wytrzymać.
OdpowiedzUsuńA dlaczego mój krem jest żółtawy a nie biały? :(
OdpowiedzUsuńTo zależy od koloru masła - czasami bywa naprawdę żółte.
OdpowiedzUsuńNa "pocieszenie" dodam tylko, że u mnie krem też nie był zupełnie biały, to także kwestia oświetlenia podczas robienia zdjęć ;-)