Od jakiegoś już czasu nosiłam się z zamiarem upieczenia ciasta kruchego z dodatkiem mąki ziemniaczanej. Podejrzewałam, że powinno wyjść delikatniejsze niż takie typowe kruche, czy nawet półkruche i rzeczywiście takie było. Jabłecznik wzbogaciłam dodatkowo dżemem z truskawek, który nadał jabłkom czerwonego koloru i kontrastował z ciastem. Polecam :-)
Składniki:
- 3 szkl. mąki pszennej
- 1 szkl. mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szkl. cukru pudru
- 2 jaja
- 250 g masła
- 1/2 szkl. kwaśnej śmietany
- odrobina aromatu waniliowego
- szczypta soli
- duży słoik (ok. 1 litr) prażonych jabłek (+ ew. kilka łyżek dżemu, np. truskawkowego)
- 1-2 łyżki tartej bułki
Mąkę pszenną i ziemniaczaną, proszek do pieczenia, cukier puder i sól posiekać z masłem. Dodać roztrzepane jajka, śmietanę i aromat, zagnieść gładkie ciasto. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na około 1 godzinę.
Schłodzone ciasto podzielić na połowę. Jedną część rozwałkować i wyłożyć do blachy (25 x 37 cm - mierzona u podstawy), wyciągając brzegi lekko do góry. Nałożyć jabłka wymieszane z tartą bułką (i ew. dżemem), przykryć drugą częścią rozwałkowanego na wielkość blachy ciasta i docisnąć na brzegach. Piec w temp. 180-190 st.C przez 45-50 minut. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Jak dla mnie wygląda bosko! uwielbiam takie ciasta :) i podoba mi się patent z dodaniem dżemiku, bardzo ładnie wyglądają te jabłuszka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawia i czekam na kolejne ciekawe inspiracje :)
Olinka - Smakowy Raj
Pięknie wygląda! Świetny pomysł z dżemem :).
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciasto, pięknie wygląda. Czy mogę się poczęstować zanim sama upiekę?
OdpowiedzUsuńSuper kruche z ciekawym nadzieniem,myślę,że warto byłoby spróbować.
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze warto ! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze i cieszę się, że ciasto Wam się podoba :-)
Jak zwykle kolejna,pyszna propozycja do kawki.Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Magda z Gniezna
cudnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńCiasto wyszlo cudne i pyszne dziekuje za przepis Pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Mistrzowskie wykonanie! Uwielbiam ciasta z jabłkami!
OdpowiedzUsuńArabesko mam pytanie ;) Czy formę trzeba czymś wysmarować? Albo wyłożyć papierem? Będę wdzięczna za podpowiedź :)
OdpowiedzUsuńFormy nie trzeba niczym smarować - ciasto jest wystarczająco tłuste samo w sobie. Można ewentualnie wyścielić papierem do pieczenia, ale tylko ze względu na jabłka, które czasem "reagują" z blachą (zależy z czego jest wykonana).
OdpowiedzUsuń