Inspiracją tych bułeczek był przepis z forum cincin, podany przez Margot. W oryginale były to bułki raczej śniadaniowe, może niekoniecznie na kanapki z wędliną, ale np. z dżemem. Ja zrobiłam wersję nieco słodszą i mniej słoną, dodatkowo z nadzieniem z nutelli, no i od razu z podwójnej porcji :-) Wyszły niesamowicie puszyste bułeczki, bardzo przypominające buchty i równie smaczne.
Składniki (na 18 bułeczek):
- 500 g mąki
- 4 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 i 1/2 łyżeczki suszonych drożdży (użyłam instant)
- 200 g owocowego jogurtu (brzoskwinia, morela)
- 120 ml letniego mleka
- 1 jajko
- 60 g masła
-ew. nutella lub dżem do nadzienia
Wszystkie składniki wymieszać i zagnieść gładkie, jednolite ciasto (można to zrobić ręcznie, mikserem lub w maszynie do pieczenia chleba). Zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 1 godzinę (lub trochę dłużej, jeżeli np. jogurt był zimny). Następnie wyłożyć na blat posmarowany olejem (posypany mąką, jeżeli bułeczki będą nadziewane), zrobić wałek i pokroić na 18 kawałków. Uformować bułeczki (z nadzieniem lub bez) i ułożyć na blasze (ok. 24 x 36 cm u podstawy), dość blisko siebie (na zdjęciu poniżej już po wyrośnięciu).
Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około 1 godzinę. Piec w 200 st.C przez 20-25 minut. Studzić na kratce i posypać cukrem pudrem.
Jeżeli nie chcemy posypywać bułeczek cukrem pudrem, ani lukrować, to przed pieczeniem można je posmarować roztrzepanym jajkiem.
Wyglądają bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Właśnie taka wersja bułeczek i z nadzieniem z nutelli bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńPiękne , takie puchate i mięciutkie :)
OdpowiedzUsuńwyglądają rewelacyjnie:) pyszności:)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentują! uwielbiam takie świeżutkie bułeczki :)
OdpowiedzUsuńumieram własnie z głodu!:)
OdpowiedzUsuńKochana, sprawdź sobie na tej stronie, bo widziałam Twoje zdjęcie. Myślę, że skradziono je Tobie tak jak i mnie:( http://nk.pl/#profile/24556878/gallery?src=profile_box_header#!album=2
OdpowiedzUsuńAlinko, dziękuję za info. Trzeba będzie zareagować...
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze i cieszę się, że bułeczki przypadły Wam do gustu (przynajmniej wizualnie ;-)
Wyglądają na cudownie delikatne i leciutkie :)
OdpowiedzUsuńGin, właśnie takie są - delikatne, lekkie i puszyste :-)
OdpowiedzUsuńZ chęcią je zrobię. tylko kiedy trzeba je nadziać? Po upieczeniu?
OdpowiedzUsuńTo nie pączki, chociaż pewnie i po upieczeniu dałoby się je napełnić ;-)
OdpowiedzUsuńA tak poważnie, bułeczki nie muszą być niczym nadziewane, dlatego napisałam ogólnie "uformować bułeczki". To właśnie w tym momencie można je nadziewać (zaraz dopiszę w przepisie).
buleczki wyszly mega znakomicie:)))zrobilam wieksze i podwojilam proporcje skl.,strasznie pyszne:)Ania.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowały :-)
OdpowiedzUsuńwyglądają cudownie! zapraszam na http://jagodowepole.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńCudne bułeczki :) Narobiłaś mi ochoty na drożdżówki, mniam. Coś czuję, że jutro będą słodkie bułeczki na drugie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńPoza tym cały blog jest zachwycający. Zaglądam tu od czasu do czasu i tylko mi ślinka cieknie na te wszystkie cudeńka :)
Pozdrawiam
Upiekłam bułeczki, były tak pyszne, że na drugi dzień musiałam upiec podwójną porcję;)) na pewno upiekę je jeszcze wiele razy:) Pozdrawiam! http://z-milosci-do-slodkosci.blogspot.com/2014/05/bueczki-z-jogurtem-nadziane-marmolada.html
OdpowiedzUsuńDzisiaj zaskoczyłam rodzinkę smakiem i zapachem .Nadziałam serem .W sobotę robię z 3 porcji bo gości będę miała ;) Super przepis.
OdpowiedzUsuńKrysia
Dzień dobry, chciałabym zapytać czy można dodać jakiegoś innego jogurtu, np. naturalnego, żeby bardziej pasował do różnego rodzaju dzemu czy nutelli. Czy myśli Pani że smak bardzo na tym straci? No i czy wówczas trzeba dodać więcej cukru? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEla
Jogurt jest prawie niewyczuwalny w smaku, ale nadaje trochę bardziej żółtego koloru (dlatego ma być brzoskwiniowy lub morelowy). A jeżeli nie zależy nam na kolorze, wtedy może być jogurt naturalny + nieco więcej cukru i ew. odrobina aromatu waniliowego albo cukier waniliowy.
UsuńBardzo mi się podobają,zrobię, na pewno zrobię.👍👌
UsuńWitam a co zrobić z maslem roztopić czy po prostu dodać
OdpowiedzUsuńWystarczy, że masło będzie miękkie, ale można też roztopić.
UsuńCiasto żeby miało ładny żółty kolor można dodać szczyptę/ na koniec noża/ kurkumy. Przyprawa ,która jest do mięs ale odrobinka dodana do każdego ciasta nadaje jemu ładnego koloru.
OdpowiedzUsuńCzy piec na termoobiegu? :)
OdpowiedzUsuńMożna, ale wtedy zmniejszamy temperaturę do 180 st.C.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńCzy zmniejszając o połowę składniki wyjdzie mniej bułeczek ? Nie zjemy aż tylu w jeden dzień ;)
Zmniejszając składniki o połowę, wyjdzie o połowę mniej bułeczek - to dosyć logiczne ;-)
Usuń