poniedziałek, 29 czerwca 2015

Biszkopt z truskawkami





Jedno z najprostszych ciast, jakie tylko można zrobić, czyli biszkopt z owocami. Obecnie przerabiam truskawki, więc u mnie z truskawkami, ale można użyć też innych owoców lub rabarbaru.

Kiedyś podawałam już podobny przepis, ale ten jest jeszcze lepszy. Nie lubię używać słowa „najlepszy”, bo nigdy nie wiadomo, czy w przyszłości nie trafi się taki, który go pobije, ale na dzień dzisiejszy ten jest idealny :-)

Jeżeli lubicie ciasta bardzo puszyste i delikatne, to polecam zjeść ten biszkopt jak najszybciej. A jeśli wolicie, żeby był bardziej wilgotny, to radzę poczekać do następnego dnia. Będzie wtedy wręcz soczysty i aromatyczny od owoców.

wtorek, 23 czerwca 2015

Jogurtowe ciasto z rabarbarem (i truskawkami)




Kolejny wypiek z rabarbarem, ale tym razem także z dodatkiem truskawek. Oryginalny przepis ich nie zawierał, ale myślę, że to dobry pomysł, aby pomieszać trochę smaki, a przy tym nadać odrobinę czerwonego koloru mdłemu rabarbarowi (zaznaczam, że chodzi mi o jego kolor, a nie smak, wszak ten drugi jest bardzo wyrazisty ;-) I tak połowę zielonych „badyli” zastąpiłam truskawkami. A, że truskawki są bardziej soczyste, zagęściłam je trochę mąką ziemniaczaną. Na zdjęciu może tego nie widać, bo pokroiłam jeszcze ciepłe ciasto, ale po całkowitym wystygnięciu masa tężeje.

A jak smakuje ? Jest wilgotne, aromatyczne, słodko-kwaśne… po prostu pyszne :-)

środa, 17 czerwca 2015

Ciasto z rabarbarem, bezą i bitą śmietaną





Pyszne, orzeźwiające ciasto, w sam raz na wiosenno-letnie dni. Słodycz ciasta, głównie za sprawą bezy, przełamuje kwaskowata masa rabarbarowa. Do tego bita śmietana i chrupiące, przypieczone płatki migdałowe. Doskonałe połączenie smaków.

Ciasto składa się z kilku warstw i niestety trzeba poświęcić trochę czasu na przygotowanie go (zwłaszcza, jeśli nie mamy piekarnika z termoobiegiem), ale zapewniam, że warto.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Ciasto z kuleczkami wiśniowymi i masą piankową




Witam po dłuższej przerwie i zapraszam na ciasto, które jest trochę większym wyzwaniem niż przeciętny placek, czy babka, ale za to o jakim smaku… mmm :-) Na spodzie mamy cienkie, kruche ciasto, potem warstwę powideł śliwkowych, kakaowe kuleczki z nadzieniem wiśniowym, zatopione w piankowej masie, a na wierzchu cienki biszkopt oblany polewą czekoladową. Czyż nie brzmi to zachęcająco ? Najwięcej czasu zajmuje lepienie kulek, ale efekt końcowy jest tego wart – zarówno pod względem smakowym jak i wizualnym.