środa, 30 stycznia 2008

Szarlotka z budyniem



Jeśli lubicie budyń i jesteście wielbicielami szarlotki, to ten przepis jest właśnie dla Was. Z połączenia delikatnego, kruchego ciasta, budyniu i jabłek wychodzi naprawdę smaczna kompozycja :-)



Składniki:

- 1/2 kg mąki

- 1 kostka margaryny (lub masła)

- 1 szkl. cukru + ok. 4 łyżki do budyniu

- 2 jajka

- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

- szczypta soli

- 2 budynie śmietankowe

- 3 szkl. mleka

- 1 i 1/2 kg jabłek (ja dałam tylko 4 duże jabłka, czyli w sumie ok.75 dag i tyle też wystarczyło)


Jajka utrzeć z cukrem i solą. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, posiekać z margaryną i dodać utarte jajka, wszystko razem zagnieść. Ciasto podzielić na połowę - jedną rozwałkować i wyłożyć do blaszki (u mnie 20 x 30 cm), a drugą włożyć do zamrażalnika. Na rozwałkowanym cieście ułożyć obrane i pokrojone w kawałki jabłka, a na nich rozprowadzić budyń (może być nawet gorący, bo jak wystygnie, to za bardzo zgęstnieje) ugotowany w 3 szkl. mleka z dodatkiem kilku łyżek cukru. Wierzch posypać startą drugą połową ciasta (ja swoją "skubałam" palcami) lub też można ją tylko rozwałkować (nie schłodzoną) i w całości ułożyć na wierzchu. Piec ok. 45 minut w temp. 200 st.C. Upieczone i wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.


31 komentarzy:

  1. szarlotka z budyniem?hmmmm...musi byc pyszna! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. "lubicie budyń i jesteście wielbicielami szarlotki (...)" o, to idealnie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oho... widzę , że trafiłam z przepisem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, tu musi byc pycha szarlotka! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepsza jest tego samego dnia , zaraz po upieczeniu. Później robi się trochę wilgotna od jabłek i niektórym to może przeszkadzać , ale jak ktoś ma dużą rodzinkę , to na drugi dzień pewnie nic już z ciasta nie zostaje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo, a ja lubię takie połączenia jabłkowo-budyniowe...

    OdpowiedzUsuń
  7. jezusicku, zrobię ją na niedzielę na przyjazd brata i bratowej!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję , że będzie smakowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, tak też uwielbiam wszystko co z budyniem. Ja robię podobnie- Uśmiech teściowej lub Kuronia, tak to u mnie się nazywa :) Jabłka scieram na tarce. Pychota. I zdjęcia piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję kamapko :-)
    Czasem się zastanawiam skąd się biorą takie nazwy ciast ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. przepyszne ,goscie oprócz chwalenia brali przepis na drogę

    OdpowiedzUsuń
  12. Super , cieszę się , że ciasto smakowało :-) A dobrymi przepisami trzeba się dzielić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziekuje slicznie za podzielenie sie przepisem, pyszna szarlotka. Moi panowie oswiadczyli, ze wchodzi do "pierwszej piatki" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo się cieszę , że ciasto smakowało i dodatkowo za to wyróżnienie :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Smaczne, ale zdecydowanie za słodkie!! Mimo to przepis wędruje do ulubionych;-)
    Polecam ograniczyć ilość cukru dodawanego do ciasta.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak, 3/4 szklanki cukru wystarczy! Ja dodałam brązowy cukier na pół z białym. Do tego budyń też posłodzony, ale bez szaleństw ;) Przepis super, a ja jestem laik pieczeniowy i wyszło wszystko pięknie i towarzystwo wtrząchnęło ciasteczko w dwa dni.

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo dobra, robie ja juz 3ci raz wszystkim smakuje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Mmm...przeeepychota :-) osobiście zrobiłam i zjadłam ;))

    OdpowiedzUsuń
  19. Szarlotka Przepyszna:D. Jabłuszka dodatkowo posypane płatkami migdałów. Dla zjadającego miła niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  20. ciasto wyszło pyszne polecam mąż zachwycony :D

    OdpowiedzUsuń
  21. szarlotka właśnie się upiekła, pachnie w całym mieszkaniu :) poczekam aż wystygnie i zabieram się do degustacji, na jednym kawałku czuję, że się nie skończy ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. przepyszne ciasto, dzięki za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jest poprostu pyszunie mnam mnia szzególnie ciepłe-poprostu rozpływa sie

    OdpowiedzUsuń
  24. mamy pytanie po nie posiadam tak małej formy do pieczenia i nie wiem jak powiększyć ilość składników, żeby proporcje się zgadzały i nie wyszedł zakalec :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Akurat moja forma była trochę za mała (tylko taką miałam wtedy pod ręką);-) Najodpowiedniejsza byłaby ok. 23 x 33 cm.
    Jeżeli Twoja ma podobne wymiary, to możesz śmiało upiec to ciasto bez zmiany ilości składników. W przeciwnym razie podaj wymiary blachy, to spróbujemy pokombinować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  26. witam, chcę upiec "Twoją" kolejną szarlotkę, ale nie mam jeszcze wagi :( ile to będzie pół kilo mąki w przeliczeniu na szklanki?

    OdpowiedzUsuń
  27. Pół kilograma mąki to 3 szklanki.

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam piec:) A szczególnie wtedy kiedy ciasto wychodzi naprawdę przepyszne:)

    Wspaniałe przepisy- tylko pogratulować zasobów:)

    Sama posiadam blog kulinarny, więc zapraszam serdecznie autorke również na niego
    www.ciasta-pyszotki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. wygląda pysznie, takiego przepisu szukałam i już w sobotę realizuję :-)
    serdeczności przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  30. Przed chwilą spróbowałam kawałek, wyszła bardzo dobra. Dodałam do ciasta trochę więcej mąki bo za bardzo się kleiło, ale przepis naprawdę super!

    OdpowiedzUsuń
  31. szarlotka z budyniem to ciasto mojego dzieciństwa, a Pani jest piekna i dokładnie taka sama jak mniemam :) zapraszam do mnie i czekam na ocene :) http://nymuffin.blogspot.com/2013/11/szarlotka-apple-pie.html#.UzXkBKh5OSo

    OdpowiedzUsuń