Kolejny przepis na muffiny, tym razem w bardzo zdrowej wersji - z mąką razową i otrębami. Osobiście lubię jak są dodane do tego jeszcze rodzynki, ale obawiałam się, że i tak może wyjść za duża porcja (zawsze staram się upchnąć wszystko do 12 foremek), więc tym razem zrezygnowałam z nich.
Składniki na 12 muffinów:
- 2 szkl. otrębów pszennych
- 1 szkl. otrębów owsianych
- 1 szkl. mąki pszennej razowej
- 2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 duże jajka
- 2/3 szkl. mleka
- 2/3 szkl. jogurtu
- 1/3 szkl. oleju
- 1/3 szkl. melasy
- 1/3 szkl. miodu
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
W jednej misce wymieszać suche składniki, a w drugiej mokre. Wszystko razem połączyć i krótko wymieszać. Napełniać foremki muffinkowe (do pełna, a nawet z lekkim czubkiem). Piec w temperaturze 200 st.C. przez 20 - 25 minut.
Uwagi:
Zamiast melasy można dodać tylko miód lub odwrotnie - zamiast miodu melasę.
Bardzo podobaja mi się te muffinki, myslę że będa dobre na dietę...mam w domu osobe która nie może drozdży ani pszennej maki, więc zastapie zytnia razowa i zobacze co wyjdzie...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwśród przepisów osoby która ukradła z mojego bloga zdjęcie i przepis znalazłam Twój przepis z podpisanym przez Ciebie zdjęciem:
OdpowiedzUsuńhttp://kuchnia.wp.pl/index.php/book/prop/id/3488
Napisałam już do wp, ale zero reakcji, więc chyba tam zadzwonię i załatwię tą sprawę...
Kass , spróbuj , sama jestem ciekawa :-)
OdpowiedzUsuńEdysiu , no przecież to ręce opadają... Mam nadzieję , że uda Ci się to załatwić (przynajmniej jest jakiś kontakt). Później przejrzę resztę przepisów i też do nich napiszę.
Dziękuję za wiadomość.
Prześliczne muffiny:) Uwielbiam te małe wypieki. Muszę w koncu zrobić kolejne, bo juz za nimi tęsknie ;)
OdpowiedzUsuńCzy dobrze rozumiem,ze znowu ktos kradnie zdjęcia z naszych blogów ?
Sliczne jak zwykle i w dodatku zdrowe! :) Mam tylko pytanko, bo juz widzialam we wczesniejszych tez przepisach : gdzie kupic melase, bo jeszcze nie mialam z nia stycznosci? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję Wam :-)
OdpowiedzUsuńMajanko , niestety tak. Trzeba naprawdę mieć tupet , żeby przywłaszczyć sobie podpisane zdjęcie...
Notme , w USA melasa jest w każdym większym sklepie spożywczym , w dziale z syropem klonowym , kukurydzianym , miodem itp. Jeśli nie znajdziesz w spożywczym , to udaj się do sklepu ze zdrową żywnością. Albo , czytałam w internecie , że w sklepach wędkarskich mają melasę ;-)
jak zdrowo tym razem;)
OdpowiedzUsuńAno zdrowo ;-)
OdpowiedzUsuńPiekne i zdrowe! Wyszły Ci rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńŻe się wtrącę - kass, ostrożnie z żytnią razową, bo w dużej ilości smakuje jak błoto!
OdpowiedzUsuńArabesko - piękniaste muffinki! Prawie zgodne z Montignaciem :)
Atinko , dzięki :-)
OdpowiedzUsuńMalto , mam nadzieję , że Kass zdąży to przeczytać ;-)
Dziękuję !
Evenko, jak myślisz te otręby owsiane można by zastępić pszennymi? Nie za bardzo chce mi się się wychodzić specjalnie po otręby:D
OdpowiedzUsuńMyślę , że można. Na jakość muffinów nie powinno to w ogóle wpłynąć , a smak też nie powinien znacznie się zmienić , bo i tak otręby pszenne przeważają ;-)
OdpowiedzUsuńsuper przepis! zastapilam make pszenna, maka orkiszowa pelnoziarnista, a zamiast melasy dodalam slodzika, wgniotlam jednego banana i dodalam rodzynek i wyszly naprawde dobre!
OdpowiedzUsuńUpiekłam je dzisiaj w formie serduszek ;) pyszne są :)
OdpowiedzUsuńhttp://breakfast.blox.pl/2012/09/Bran-muffins-i-wyniki-konkursu-urodzinowego.html
apeluję, że w wersji + banan i mały serek waniliowy są również pyszne!
OdpowiedzUsuńja jem z serkiem waniliowym i borówkami :D pyyycha
OdpowiedzUsuń