Mięciutkie i puszyste bułeczki śniadaniowe. Może nie są one typowo francuskie, ale bardzo zbliżone do oryginału i przede wszystkim smaczne. Przepis znalazłam na tej stronie. Wprowadziłam tylko drobną zmianę i zamiast dwóch łyżek cukru dałam jedną (tak też podałam w przepisie).
Składniki:
- 4 szkl. mąki chlebowej
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżka cukru
- 1 i 1/2 szkl. ciepłej wody
- 1 łyżka drożdży suszonych
- 1 łyżeczka soli
W dużej misce wymieszać wodę z drożdżami i cukrem, zostawić na 10 minut. Gdy drożdże zaczną bąbelkować, dodać olej, sól, 2 szkl. mąki i wymieszać. Następnie dodawać stopniowo pozostałą mąkę (po 1/2 szklanki), dobrze wymieszać, wyłożyć na posypaną mąką stolnicę i wyrabiać około 8 minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przełożyć do naoliwionej miski, podrzucić kilka razy, żeby ciasto z każdej strony pokryło się warstewką oleju, przykryć folią i zostawić w cieple do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę (aż podwoi swoją objętość).
Wyrośnięte ciasto odgazować, wyłożyć z powrotem na stolnicę, podzielić na 16 równych części i uformować z nich kulki. Układać na lekko natłuszczonej blasze, przykryć wilgotną ściereczką (lub lekko naoliwioną folią) i zostawić do wyrośnięcia na około 40 minut. W międzyczasie nagrzać piekarnik do 200 st.C. Piec 18-20 minut, na złoty brąz.
sliczne!
OdpowiedzUsuńaz mam ochote siegnac po jedna i zjesc z pyszna wedlinka na sniadanie
pozdrwaiam karola
Piękne! Schrupałabym jedną bułeczkę :)
OdpowiedzUsuńjakie piekne okraglutkie buleczki:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie! Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńSą śliczne Evenko! :) Wygladają na bardzo mięciutkie i pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuńBułeczki są śliczne, upikę je na niedzielne śniadanie A dzisiaj zrobię pyszne ciasto z Twoich przepisów:z kremem jabłkowo-śmietanowym Odkryłam je niedawno i moja rodzina zupełnie zwariowała na jego punkcie Kiedyś piekłam podobne, tylko placki były z kruchego ciasta i niestety szybko robiły się miękkie i już na drugi dzien ciasto wyglądało okropnie . Twój przepis jest idealny Zapraszam na mojego bloga kulinarnego http://lubie-gotowac.blogspot.com/ Daleko mu do Twojego, ale pocieszam się, że to dopiero moje pierwsze kroki na tym polu Serdecznie pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńMajanko , dziękuję , takie właśnie są ;-)
OdpowiedzUsuńBeato , cieszę się , że korzystasz z moich przepisów :-) To ciasto sama bardzo lubię i jedyny problem w tym , że każdy placek trzeba upiec oddzielnie , a to wymaga czasu ;-)
Pozdrawiam !
Pięknie wyglądają, takie krągłe i rumiane :) Muszą obłędnie pachnieć i smakować :)
OdpowiedzUsuńoch ,jak się stęskniłam za twoimi wypiekami pieczywa
OdpowiedzUsuńBułki jak puszek
przepiekne te buleczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne bułeczki ! Zjadłabym takie na śniadanie - idealne byłyby z masłem i dżemem truskawkowym :) Mniam !
OdpowiedzUsuńA! no widać, że puszyste! i to jak puszyste! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam :-)
OdpowiedzUsuńPyszne bułeczki. Upiekłam je dzisiaj na śniadanie i wzystkim smakowały. Chociaż wstałam przed 8 jedliśmy dopiero o 10 , ale co tam w koncu jest niedziela. Z takimi świeżymi bułeczmi to jednak jest trochę pracy. Dałam 2 łyżki cukru , bo u mnie wzyscy lubią słodkie śniadania. Pycha !
OdpowiedzUsuńZajrzyj na moją stronę i zobacz swoje ciasto w moim wykonaniu : lubie-gotowac. blogspot.com
Pozdrawiam.
Beata
Cieszę się , że smakowały :-)
OdpowiedzUsuńZ bułeczkami niestety jest trochę pracy i zawsze przynajmniej te 2 godziny trzeba mieć zarezerwowane , ale warto poczekać ;-)
Upiekłam te bułeczki:) Są naprawdę pyszne! Dziękuję za przepis:)
OdpowiedzUsuńMnie chyba nie wyjdą te bułeczki :/ Ciasto było bardzo miękkie i lejące, a teraz przy wyrastaniu nie rosną na wysokość, tylko tak jakby się rozlewają. Nie wiem co zrobiłam nie tak... :/
OdpowiedzUsuńMąki różnią się od siebie wilgotnością i czasami trzeba dosypać trochę więcej.
OdpowiedzUsuńMam jednak nadzieję , że mimo wszystko bułeczki wyszły smaczne :-)