Tym razem przepis na taki prosty, zwyczajny placek. Raczej nie podałabym go gościom, ale sama nie mogłam się oprzeć, żeby nie sięgnąć po kolejny kawałek - ta słodka, kokosowa skórka kusiła mnie bardzo skutecznie ;-)
P.S. Z wykorzystaniem tego samego ciasta można zrobić też wersję z jabłkami i kruszonką (bez wcześniejszego podpiekania spodu).
P.S. Z wykorzystaniem tego samego ciasta można zrobić też wersję z jabłkami i kruszonką (bez wcześniejszego podpiekania spodu).
Ciasto:
- 2 szkl. mąki
- 1 szkl. gęstej śmietany
- 2 jajka
- 3/4 szkl. cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- odrobina aromatu waniliowego lub śmietankowego
Śmietanę i jajka wyjąć wcześniej z lodówki, żeby się ogrzały.
Jajka utrzeć z cukrem, dodać śmietanę, a następnie mąkę z proszkiem do pieczenia i aromat. Ciasto wyłożyć na blaszkę (niezbyt dużą - u mnie 20x30 cm), równomiernie rozsmarować i podpiec 10-15 minut w temp. 200 st.C.
Na wierzch:
- 1/2 kostki masła (można trochę mniej)
- 4 duże łyżki wiórków kokosowych
- 1/2 szkl. cukru
Masło z cukrem rozpuścić i zagotować, wsypać wiórki, wymieszać i jeszcze chwilę podgrzewać mieszając, aż masa stanie się jednolita. Rozsmarować na podpieczonym cieście i piec jeszcze 15-20 minut na złotobrązowo.
Evenko kochana wspaniałe jest to ciasto!:) Widzę, ze kokos Cię wciągnął na dobre hi hi ;))
OdpowiedzUsuńKochana, a teraz coś smutniejszego - otóz na serwisie "mojegotowanie" grasuje złodziej. Osoba ukradła także Twoje zdjęcia, rozpoznałam babkę amsterdamską. :(
Zajrzyj na profil złodzieja : http://www.mojegotowanie.pl/spolecznosc/zarejestrowani/laciata
a tutaj twoja babka : http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/desery/babka_amsterdamska
U mnie to ciasto nazywa się ciastem Lidki, bo przepis dostałam od Lidki :D i piekę od bardzo ,bardzo dawna
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńMniam napewno przepyszny.A dlaczego nie podałabyś go gościom?:)
OdpowiedzUsuńciasto jest wspaniałe i gosciom napewno by smakowało wiec nie wiem czmu nie podałabys go gosciom ;)
OdpowiedzUsuńkocham kokosowe pyszności ;)
jeżeli jest tu kokos.... to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńMajanko , no cóż mogę powiedzieć... ostatnio kokos bardzo mi smakuje ;-)
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuję za informację. Zaraz do nich napiszę.
Margot , nie spodziewałam się , że ktoś jeszcze piecze takie ciasta , a tu proszę - niespodzianka :-)
Zebrra , dziękuję :-)
Olciaky , Emma , miałam raczej na myśli to , że nie upiekłabym tego ciasta specjalnie dla gości (wydaje mi się zbyt...skromne ;-), ale gdyby akurat zjawili się niespodziewanie , to oczywiście poczęstowałabym ;-))
Marilyn , widzę , że też jesteś wielbicielką kokosu ;-)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, spodobal Ci sie kokos ostatnio :) To bardzo dobrze, bo i ja go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji wspolczuje 'kradziezy', ta uzytkowniczka ma chyba tylko takie przepisy w swoim repertuarze... :/
Pozdrawiam!
Evenka, a nie masz może na imię Lidka?:) Bo dziewczyna ,która mi podarowała ten przepis twierdziła ,że jest on w jej rodzinie od dawna ,albo może jesteś siostra Lidki?
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie proste ciasta:) często są to najlepsze ciasta jakie się je:)
OdpowiedzUsuńBea , dobrze wiedzieć , że zaglądają tu wielbiciele kokosu - tym chętniej będę sięgać po przepisy zawierające ten właśnie składnik :-)
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć... niektórym właśnie bardzo łatwo to przychodzi , tak sobie wziąć i przywłaszczyć , a może jeszcze nagrodę za to zgarnąć... :/
Postaram się jednak coś z tym zrobić.
Margot , nie Lidka , mam na imię Ewa ;-) Ten przepis spisałam kiedyś z zapisków mojej mamy , ale nigdy wcześniej z niego nie skorzystałam.
Atinko , też już nie raz się przekonałam , że to najprostsze ciasto wychodzi i smakuje lepiej , niż to , nad którym człowiek ślęczy pół dnia ;-))
to już nie drążę tematu skąd mamy przepis :DDDDD
OdpowiedzUsuńChciałam tylko napisać ,że twoje ciasto wygląda bardzo pysznie i takie jest ,bo przecież wiem jakie ono jest pyszne :DDDD
Margot :-)
OdpowiedzUsuńEvenko widziałaś to : http://mojeciasto.pl/lato/lato/adam_i_ewa1. Musze powiedzieć, że ten serwis jest odporny na wiedzę. Jest tam też moje zdjęcie i w marcu pisałam do nich z prośba o usunięcie, a oni nic.
OdpowiedzUsuńNie widziałam , ale zaraz tam zajrzę.
OdpowiedzUsuńKiedyś moje przepisy pojawiały się na stronie , na której nie było żadnego kontaktu , ani możliwości pozostawienia komentarza. Widzę jednak , że nawet jak jest do kogo się zwrócić , to oni to zwyczajnie ignorują. I pomyśleć , że jeszcze nie tak dawno sami zostawili mi komentarz , żebym wstawiła na ich stronie swoje przepisy...
Atinko , dziękuję za wiadomość.
ja za takimi ciastami nie przepadam, ale moj maz bardzo je lubi:)
OdpowiedzUsuńWitam, właśnie upiekłam to ciasto, pachnie cudownie, aż się nie mogę doczekać gdy wystygnie, by spróbować! Dziękuję za bloga i inspiracje!
OdpowiedzUsuńDzieki za ciekawe informacje
OdpowiedzUsuń