Czekoladowe ciasto z masą serowo-jogurtową, w błyszczącej polewie.
Sposób przygotowania tego ciasta jest dosyć nietypowy, a jednocześnie całkiem prosty i nie wymaga takiej precyzji jak na przykład do zrobienia tortu. Tutaj biszkoptu nie trzeba przekrajać na równe blaty, a zwyczajnie pokroić na małe kawałki. Każdy kawałek zanurza się w masie i układa w naczyniu "jak popadnie", warstwami. Dodatkowo do środka można dodać pokrojoną galaretkę lub trochę konfitury. Robiłam obydwie wersje, ale dzieci zdecydowanie wolą z galaretką :-)
Ciasto:
- 3 jajka
- 200 g cukru
- 200 g gęstej, kwaśnej śmietany
- odrobina aromatu waniliowego
- 160 g mąki
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
Tortownicę o średnicy 26 cm wyścielić na spodzie papierem do pieczenia i posmarować masłem - głównie boki, ale papier też warto, aby potem łatwiej było oderwać go od ciasta.
Jajka ubić z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodać śmietanę, aromat waniliowy i krótko zmiksować. Mąkę wymieszać z kakao, proszkiem do pieczenia oraz sodą, przesiać do masy jajecznej i dokładnie wymieszać. Ciasto przelać do przygotowanej formy, wstawić do nagrzanego do 180 st.C piekarnika i piec 25 minut (sprawdzić patyczkiem, a w razie potrzeby podpiec jeszcze chwilę dłużej). Studzić w formie przez 10-15 minut, po czym wyjąć na kratkę kuchenną do całkowitego wystygnięcia.
Masa:
- 200 g zmielonego sera białego (twarogu)
- 400 g jogurtu pitnego (o smaku waniliowym)
- 200 g cukru
- 15 g żelatyny
Dodatkowo:
- kilka łyżek konfitury lub dżemu albo 1 galaretka
Jeżeli robimy ciasto z galaretką, najpierw trzeba zacząć od niej - rozpuścić w 300-350 ml gorącej wody, wystudzić, przelać do jakiegoś naczynia lub pojemnika (najlepiej prostokątnego) i wstawić do lodówki do całkowitego stężenia. Następnie wyjąć na stolnicę i pokroić w kostkę (ok. 1 cm). Wstawić z powrotem do lodówki na czas przygotowywania masy.
Miskę lub salaterkę o średnicy około 20 cm wyścielić folią spożywczą tak, aby szczelnie zakrywała boki i zwisała jeszcze poza miskę.
W małym naczyniu zalać żelatynę 3 łyżkami zimnej, przegotowanej wody. Naczynie wstawić do gorącej wody i mieszać żelatynę do jej rozpuszczenia. Przestudzić.
Zimny jogurt zmiksować z cukrem, a następnie z twarogiem. Ciągle miksując wlewać żelatynę. Jeśli masa wyjdzie rzadka, należy ją wstawić na jakiś czas do lodówki. Gdy trochę stężeje warto jeszcze raz ubić ją mikserem, aby była bardziej puszysta.
Wystudzony biszkopt pokroić najpierw w paski o szerokości ok. 2 cm, a następnie na 5-6 - centymetrowe kawałki. Każdy kawałek ciasta zamaczać w tężejącej masie i układać w przygotowanej misce lub salaterce. Każdą warstwę ułożonych obok siebie kawałków posypać pokrojoną galaretką lub łyżeczką nałożyć konfiturę - w postaci małych kleksów. I tak do wyczerpania składników, przy czym na wierzchu powinno być już tylko ciasto z masą jogurtową (u mnie wyszły 3 warstwy ciasta, niezbyt ciasno układane, więc galaretką posypałam tylko 2 razy). Na koniec ciasto zawinąć na górze folią, przycisnąć talerzykiem lub pokrywką i trochę obciążyć. Wstawić do lodówki na 3-4 godziny do całkowitego zastygnięcia.
Po tym czasie ciasto wyjąć z miski, odwinąć z folii i położyć na paterze dołem do góry.
Polewa:
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 3 łyżki kakao
- 50 g masła
- 1 łyżeczka żelatyny
Żelatynę zalać niewielką ilością gorącej wody i mieszać do rozpuszczenia (lub zalać zimną wodą i wstawić naczynie do gorącej). Resztę składników zagotować, po czym zdjąć z ognia, dodać rozpuszczoną żelatynę, dobrze wymieszać i wystudzić. Gdy lekko zgęstnieje, polać ciasto i schłodzić.
Uwaga: polewa nie może być ciepła, ponieważ rozpuści masę na cieście i potem już nie zastygnie tak dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz