Do -30% na wybrane produkty
sobota, 23 stycznia 2010

Muffiny dwukolorowe



Chciałam upiec coś słodkiego a, że nie miałam zbyt wiele wolnego czasu, to mój wybór padł na muffiny. Zresztą dosyć dawno ich tu u mnie nie było ;-) Trochę bardziej skomplikowane (jeżeli w ogóle można tak o muffinach powiedzieć, bo to chyba najprostsze z wypieków), ponieważ ciasto trzeba podzielić na dwie części i nakładać do foremek malutkimi porcjami. Ja oczywiście musiałam sobie ułatwić zadanie i nakładałam łyżką, ale wtedy wychodzą tylko dwie lub trzy warstwy. Ogólnie muffinki z tego przepisu są całkiem smaczne, choć jak dla mnie trochę za suche - nie aż tak, jak np. babka piaskowa, ale ja po prostu wolę te zdecydowanie wilgotne.


Składniki na 12 sztuk:

- 2 szkl. mąki

- 1 płaska łyżka proszku do pieczenia

- duża szczypta soli

- 3/4 szkl. cukru

- 2 jajka

- 1 szkl. mleka

- 6 łyżek oleju lub roztopionego masła

- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

- 2 łyżki "Nutelli" (lub po prostu kakao)


W jednej misce roztrzepać jajka z mlekiem, olejem i wanilią. Do drugiej miski przesiać mąkę z solą i proszkiem do pieczenia, wymieszać z cukrem. W środku zrobić wgłębienie, wlać mokre składniki i krótko, niedokładnie wymieszać. Ciasto podzielić na połowę. Do jednej dodać "Nutellę" (lub kakao) i wymieszać, drugą część pozostawić jasną. Nakładać łyżeczką na przemian jedno i drugie ciasto do foremek, aż do wyczerpania składników (trochę się spieszyłam i użyłam dużej łyżki, stąd u mnie tylko dwie warstwy, lekko zamieszane patyczkiem).

Piec w temp. 200 st.C przez ok. 20 minut.


13 komentarzy:

  1. kolorowe, nawet bardzo z tymi zielonymi foremkami:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam bardzo podobny przepis w książce, już od dawna czeka na wypróbowanie. A zdjęcia mnie zachęcają tym bardziej! :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne te muffinki takie małe zeberki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne muffiny Evenko!:)))
    Ja też zdecydowanie wolę wilgotne, ale te bardzo mi się podobają!
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne! Też wczoraj muffinkowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam dzisiaj, jedno słowo: PYSZNE! I wcale nie są, aż tak suche :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muffinki robiłam już drugi raz. Są rewelacyjne, mięciutkie i nie za słodkie!

    OdpowiedzUsuń
  8. witaj Evenko!
    mam pytanie do Ciebie, czy muffinki można upiec również w foremkach aluminiowych tych czarnych takich?chyba trzeba je nasmarować margaryną, żeby nie przylgnęły?
    Jestem laikiem w pieczeniu, ostatniuo upiekłam murzynka z kokosem Twojego przepisu, wyszedł super a teraz pora na muffinki.. Będę wdzięczna za pomoc. pozdrawiam ciepło! Baśka

    OdpowiedzUsuń
  9. Mogą być jakiekolwiek foremki , aluminiowe też ;-) Najprościej by było wyłożyć je papilotkami , ale można też wysmarować tylko tłuszczem (masło , margaryna).
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję Evenko! Mam nadzieję, że mi wyjdą te muffiny, bo wyglądają bardzo apetycznie, moje dzieciaczki się ucieszą ;)
    pozdrawiam:) Baśka

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dobre ! nie za slodkie i wcale nie takie suche , mimo ze trzymalam w piekarniku o prawie 10 min dluzej. Na pewno bede czesto je robila.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziś zrobiłam muffinki. Wyszły przepyszne! Po górze polałam czekoladą, wszyscy byli zachwyceni:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muffinki pyszne i zjedzone ze smakiem:)

    OdpowiedzUsuń