Był już Metrowiec w postaci szachownicy, a teraz przyszedł czas na sernik.
Do jego upieczenia zachęciła mnie czytelniczka. Nawet podała przepis, ale w związku z tym, że porcja była ogromna, a szachownica trójkolorowa i nie za bardzo wiedziałam jak się za to zabrać (brak dokładnego opisu), dlatego na początek skorzystałam z przepisu Krystyny9 (jest zresztą podobny).
Sernik-szachownica to połączenie ciasta murzynkowego z sernikiem. Całość oblana polewą czekoladową smakuje wyśmienicie. Do tego ten atrakcyjny wygląd…
Ciasto aż samo się prosi, żeby je podać na wielkanocnym stole :-)
Ciasto aż samo się prosi, żeby je podać na wielkanocnym stole :-)